wtorek, 22 lipca 2014

Jeden dzień z Campo Grande

Mimo upływu już dwóch tygodni od naszego przyjazdu tutaj na praktykach wciąż uczymy się czegoś nowego. Na szczęście znamy już trochę język włoski i jest nam teraz  wiele łatwiej wykonywać polecenia pracodawcy i nie boimy się zadawać pytań dotyczących rozwoju naszej wiedzy na temat gospodarstwa agroturystycznego i sposobu jego prowadzenia. Pogoda nam dopisuje i naładowani pozytywną energią prosto ze słońca dajemy z siebie wszystko aby dobrze wykonywać swoje zadania.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz