Do warsztatu w którym mamy praktyki przyjeżdża wiele ciekawych samochodów, jednak jeden którego właścicielem jest nasz szef to unikat na skalę światową, jest nim Lancia GT 2500 AURELIA z roku 1953 w wersji B20(2-drzwiowe coupé) samochodów tych, we wszystkich wersjach nadwozia zostało wyprodukowane jedyne 18201 sztuk, nie wiadomo ile przetrwało do dziś, samochód o którym mowa ma numer ,,6500" a to również zwiększa jego wartość. Warto wspomnieć że samochód który ma 61 lat nie ma najmniejszego nawet śladu rdzy lub wyeksploatowania tapicerki(skórzanej). Nasza Lancia startowała już w kilku rajdach samochodów zabytkowych, między innymi słynnym ,,mille miglia". Parę informacji o Aurelii:
Lancia Aurelia – włoski samochód osobowy produkowany w latach 1950-1958. Uważa się że był to pierwszy pojazd zasługujący w pełni na miano
grand tourer. W modelu tym Lancia
wprowadziła szereg innowacyjnych rozwiązań. Głównym było zastosowanie
po raz pierwszy w seryjnie produkowanym pojeździe silnika V6. Silnik ten napędzał koła tylne poprzez skrzynię biegów umieszczoną z tyłu pojazdu wraz z mechanizmem różnicowym (układ transaxle) , bębnowe hamulce kół tylnych umieszczone były przy mechanizmie różnicowym, a nie bezpośrednio przy kołach.
Jednostka napędowa początkowo miała pojemność 1,8 l w miarę rozwoju
silnika powiększaną stopniowo do 2,5 l. Zarówno blok silnika jak i
głowica wykonane były z aluminium, pojedynczy wałek rozrządu umieszczony w bloku silnika napędzał zawory poprzez popychacze. Zastosowano półkoliste komory spalania. Zasilanie realizowane było za pomocą jednego gaźnika Solex lub Weber(nasz samochód posiada gaźnik Weber), w późniejszych wersjach o pojemności 2 l używano gaźników podwójnych.
Projektantem modelu Aurelia był Vittorio Jano, włoski projektant pochodzenia węgierskiego
Nie muszę chyba wspominać jak wielką przyjemnością jest praca przy tak pięknym, klasycznym i drogim samochodzie.
PS. ciekawostka: obrotomierz Aurelii obraca się w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara co jest wielką rzadkością w samochodach, kolejną ciekawostką jest sposób otwierania drzwi (załączam filmik)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz